Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podsumowało pierwsze dwa miesiące funkcjonowania programu „Rodzina 500 plus”. W całym kraju wydano już 1,6 mln decyzji, wypłacono 4,5 mln świadczeń wychowawczych, a do rodzin trafiło ponad 2,23 mld zł.
WIDEO: Elżbieta Rafalska: Apeluję do samorządów, aby przyśpieszyły płatności w ramach programu 500 plus
Źródło: x-news/TVN24
Ale nie w całym kraju realizacja programu idzie jednakowo. - W rankingu decyzji wydanych w programie „Rodzina 500 plus” na czele znajduje się województwo świętokrzyskie, gdzie wydano ich 77 procent w stosunku do złożonych wniosków - mówi minister rodziny Elżbieta Rafalska.
Kolejne województwa w rankingu (ponad 70 proc. załatwionych spraw) to: lubuskie, zachodniopomorskie, podlaskie, lubelskie oraz opolskie. Na końcu znajdują się Śląsk z 57 proc. rozpatrzonych wniosków, Małopolska - 58 proc. oraz Mazowsze i Dolny Śląsk - po 60 proc.
Jeśli chodzi o miasta wojewódzkie, to najwięcej decyzji, prawie 79 proc., wydano w Toruniu, kolejne są: Zielona Góra. Kielce, Gorzów, Szczecin, Katowice i Lublin. Najmniej mają na swoim koncie Kraków - 33 proc., Łódź i Olsztyn po 37 proc., Wrocław - 38 proc., Rzeszów, Warszawa i Gdańsk po 40 proc.
- Publikowanie rankingów i wywieranie przez to presji na samorządy jest pomysłem chybionym. Ciekawe, czy ministerstwo weźmie odpowiedzialność za szybko, ale błędnie wydane decyzje? - komentuje rzeczniczka prezydenta Krakowa Monika Chylaszek. Podkreśla, że sprawy świadczeń wychowawczych załatwiane są na bieżąco. I już rozpatrzono 41 proc. złożonych wniosków.
Pierwszy powód opóźnień to ogromne zainteresowanie pomocą dla rodzin. - W Krakowie liczba złożonych wniosków przekroczyła 41 tysięcy, w tym około 32 tysięcy w kwietniu i jest największa po Warszawie - wylicza Monika Chylaszek.
Drugi powód to błędy we wnioskach, obarczona nimi jest połowa z nich. Są osoby, które np. dwa razy złożyły dokumenty dotyczące tego samego dziecka. Zdarza się, że o 500 zł na pociechę ubiega się zarówno matka, jak i ojciec; każde osobno. Złe adresy zamieszkania, niepełne dane o rodzinie albo dopisywanie dzieci z pierwszego małżeństwa, które mieszkają w innej części Polski - to kolejne nieprawidłowości.
Błędy pojawiają się także w wykorzystywanym przez urzędników oprogramowaniu i ciągle trzeba je naprawiać.
- Wprawdzie samorządy dostały trzy miesiące na wypłatę, ale nie oznacza to, że mają zwlekać z decyzją - ocenia jednak minister Rafalska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
