Adam Małysz podczas wczorajszego treningu w Oslo Fot. PAP/EPA/Patrick Seeger
Znowu wysoką formą imponował Adam Małysz, oddał dwa dobre skoki (103 i 102 m) i miał znakomity trzeci (105,5 m). - Rzeczywiście, ten mój trzeci skok był super. Uwaga na Morgensterna, skakał dzisiaj kapitalnie (oddał dwie znakomite próby na 105,5 i 105 m - przyp. as), on ma na skoczni normalnej niesamowite "kopyto". Pytany, co zadecyduje o medalach na skoczni normalnej, odrzekł: - Na takiej skoczni nikt nie odskoczy rywalom, będę niewielkie różnice w metrach. Dlatego zadecydują punkty za styl i za wiatr - odrzekł Małysz.
Kamil Stoch był zadowolony z dwóch prób (105,5 i 102,5 m), trzecia była krótsza (97,5 m). - Na tej skoczni dużo zależy od wiatru, prognozy nie są dobre, ma padać śnieg, być wietrznie - mówił Stoch.
Rywalizację o miejsce w reprezentacji wygrał 18-letni Tomasz Byrt. Wczoraj wprawdzie nie skakał tak dobrze jak poprzedniego dnia (uzyskał 97, 94 i 95 m), ale Stefan Hula miał w ciągu dwóch dni tylko jeden udany skok (wczoraj na 103,5, dwie próby były słabe - 93,5 i 89,5 m). - Byrt skakał lepiej od Huli. Skład na konkurs drużynowy możemy podać nawet w niedzielę rano. Zobaczymy jak Byrt i Żyła wypadną w kwalifikacjach i konkursie - mówił Kruczek.
We wczorajszym treningu nie uczestniczył Austriak Gregor Schlierenzauer, który w środę skakał bardzo daleko i trenerzy dali mu odpocząć.
AS, Oslo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
