Korzystając z okazji pozwolę sobie przytoczyć garść rekordów z życia świstaków. Dziewięćdziesiąt procent swojego życia spędzają w głębokich norach. Niemożliwe? Otóż tak. Za dwa, trzy tygodnie zapadną w sen zimowy, który będzie trwał do końca kwietnia. Połowa roku przespana w podziemnym ukryciu. Resztę czasu przeznaczą na prace górnicze.
Muszą wykopać sypialnię, latrynę, zapasowe ukrycia połączone z labiryntem korytarzy. Do tego trzeba jeść i przedłużać istnienie gatunku. Przeciętny świstak znosi na zimę do sypialni blisko dziesięć kilogramów suchego siana! To niezbędna do przetrwania izolacja i ocieplenie w wysokogórskich warunkach.
Teraz zapasy. We wrześniu każdy zwierzak waży mniej więcej sześć kilogramów. Połowa to sadło. Jedyny magazyn energii na zimę. Główny powód niegdysiejszych polowań na świstaki, które bez litości wykopywano z nor. Na szczęście to już przeszłość. Po szczęśliwym przespaniu zimy gryzoń straci połowę wagi. Sama hibernacja to wyzwanie. Temperatura ciała spadnie do kilku stopni. Tętno do 15 uderzeń na minutę. Jeden mały zwierzak, a tyle rekordów.
- Wędkarstwo to nie hobby, to styl życia! Najlepsze memy o wędkarzach
- Morskie Oko i Rysy w godzinach szczytu. Brakuje już tylko parawanów!
- Tak mieszkają Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości". Oto dom słynnej pary seniorów
- Miasta rozwodników w Małopolsce. Tu małżeństwa rozpadają się najczęściej
- Romantyczna Małopolska. W tych miejscach serce może zabić mocniej
- Atrakcyjne nowe kąpielisko pod Krakowem. Woda, molo, plaże ZDJĘCIA
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?